Dobry początek

Nowy Rok, nowy blog.

Bardzo długo zbierałam się, aby rozpocząć pisanie boga, ale cały czas wygrywała myśl, że nie starczy mi na to czasu. Uporczywa chęć nie dawała jednak za wygraną i oto jest - blog trochę life stylowy, choć w dużej mierze poświęcony tematyce home made.

Tytuł nie jest przypadkowy - jestem typową Kurą... Niedomową.

Pracuję od poniedziałku do piątku i jeden weekend w miesiącu, a moja praca wymaga niemal codziennego odrabiania "pracy domowej", a mimo to znajduję czas na pieczenie, dzierganie i innego rodzaju home made. Czasami sama się zastanawiam jakim cudem to mi się udaje?!

W każdym bądź razie, jestem przykladem, że wszystko jest możliwe jeśli tylko się tego chce.

Mam nadzieję, że Wy również znajdziecie w swojej codzienności czas na nieco kreatywności.